Decydując się na podróż, a już na pewno zagraniczną, nie powinniśmy zapominać o ubezpieczeniu podróżnym. Na co zwracać uwagę przy jego wyborze i w jaki sposób je kupić?
Przedstawiamy podstawowe informacje zebrane z naszego własnego doświadczenia.
Czy naprawdę warto kupować ubezpieczenie podróżne
Naszym zdaniem pytanie retoryczne. Nie tylko warto ale wręcz obowiązkowo trzeba przed podróżą pomyśleć o swoim bezpieczeństwie. Tym bardziej jadąc z dziećmi. Masz wrażenie, że kupujesz to ubezpieczenia i nigdy nie skorzystałeś… ile „mohito” można by za to kupić…
Chcesz bazować na swoim szczęściu i gibkości po kilku drinkach, proszę bardzo, ale kiedy odpowiadasz za zdrowie i bezpieczeństwo bliskich, nie ma taryfy ulgowej!
Jeśli zwiedziłeś już pół świata i nigdy nie zadzwoniłeś pod telefon alarmowy, nie wylądowałeś w zagranicznym szpitalu to cudownie! Tak trzymać i tego wszystkim życzymy. Są jednak takie chwile kiedy równowartość tych kilku „mohito” może zabezpieczyć życie i zdrowie waszej rodziny. Interwencja służb ratunkowych i hospitalizacja poza granicami kraju może być ekstremalnie kosztowna. Są miejsca gdzie bez okazania polisy nikt nie kiwnie palcem aby ratować wasze zdrowie.
Jestem ubezpieczony w Polsce, mam kartę EKUZ
Fantastycznie się składa, że będąc ubezpieczonym w Polsce, faktycznie możemy liczyć na interwencję medyczną w obrębie naszego kraju. O jej jakości nie dyskutujmy, każdy ma wyrobione swoje zdanie. Ważne, że w nagłej sytuacji raczej nie pozostaniemy bez opieki. Także ratownictwo np. w górach mamy zagwarantowane.
W ramach Unii Europejskiej istnieje porozumienie, według którego mieszkańcy wspólnoty mogą pobierać świadczenia medyczne w innych krajach członkowskich. Rozliczenia za usługi odbywają się pomiędzy odpowiednimi resortami. Aby korzystać z takiej opieki medycznej potrzebujemy wyrobić tzw kartę EKUZ Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego. Potwierdza ona prawo do korzystania na koszt NFZ z niezbędnych świadczeń zdrowotnych w czasie tymczasowego pobytu na terenie innego państwa członkowskiego UE/EFTA.
Z kartą EKUZ, pamiętajcie, że:
- tylko osoba będąca w czasie wyjazdu upoważniona do pobierania świadczeń z ubezpieczenia zdrowotnego może korzystać za granicą z tej karty i bezpłatnej opieki zdrowotnej
- będąc w danym kraju podlegasz regulacjom ubezpieczeniowym w nim obowiązującym. Są kraje, w których pacjent ponosi część albo całość kosztów świadczenia. Takie pieniądze musi zapłacić a polski NFZ mu tego nigdy nie odda. Często jest tak choćby w przypadku ratownictwa górskiego czy morskiego
- udając się do lekarza trzeba się upewnić, że funkcjonuje on w ramach państwowego systemu opieki zdrowotnej. Jeśli nie to karta EKUZ nic tu nie daje
- karta EKUZ jest wydawana na różny zakres czasu. Trzeba się upewnić przed wyjazdem, czy Wasza karta jest ważna
Nasza opinia – kartę EKUZ trzeba wyrobić i ją przy sobie mieć, ale… ubezpieczenie we własnym zakresie i tak zawsze kupujemy! Na wyjazdy w EU i poza nią. Nigdy nie wiadomo co się może stać w miejscach gdzie przebywamy i czy będzie tam państwowa placówka służby zdrowia i czy pracujący w niej lekarze będą wiedzieć, że Polska jest w jakiejś Unii. Mogą wymagać zapłaty, której odzyskanie w NFZ nie jest takie łatwe albo wręcz niemożliwe. Może się też okazać, że lekarz publicznej służby zdrowia danego kraju nas nie przyjmie, bo nie ma terminów… – skąd my to znamy!
Wyjazd z biurem podróży
Wykupując wakacyjny pakiet w jednym z biur podróży, zwykle jesteśmy objęci polisą ubezpieczeniową organizatora. Zadajmy sobie trud i zapytajmy o warunki i sumy takiego obezpieczenia. Może się okazać, że to opcja dobra tylko dla tych, którzy podczas pobytu nie ruszają się poza hotel. Czasami lepiej wykupić dodatkowe ubezpieczenie, niezależne od biura podróży. Polecamy to zwłaszcza osobom lubiącym samodzielnie odkrywać okolicę i tych bardziej aktywnych sportowo.
Gdzie kupować polisę podróżną?
Wielu z nas ma ulubionego agenta ubezpieczeniowego, który załatwiam nam tematy samochodów, domów itp. Możemy u nich kupić także polisę turystyczną na nasze wakacje. Powiedzcie jednak sami czy mając dziecko lub ich gromadę macie czas na częste wypady do kosmetyczki, masażysty i fryzjera… A więc i szkoda ten czas inwestować na wizytę u agenta ubezpieczeniowego (no chyba, że bestia przystojna) 🙂
Odkąd urodziły się dziewczynki, przygotowania do każdego wyjazdu zamykamy dosłownie w ostatniej chwili, a ubezpieczenie kupujemy zazwyczaj na ostatnią chwilę na sprawdzonym serwisie oferującym zakup polisy. To swego rodzaju porównywarka ofert wielu ubezpieczycieli. Nazywa się rankomat.pl Nie mamy tutaj żadnego interesu aby akurat tę stronę polecać. Po prostu jest dla nas wygodna.
Wchodzimy na adres https://rankomat.pl, wybieramy zakładkę ubezpieczenia – podróż – porównaj ceny – wybieramy interesujący nas obszar, daty ubezpieczenia, cel wyjazdu, ilość osób i ich daty urodzenia. Na tej podstawie otrzymujemy wykaz ofert w kolejności od najtańszej. Każda ma przejrzyście opisane szczegółowe zakresy poszczególnych ubezpieczeń takich jak koszty leczenia, ratownictwo, NNW, OC, bagaż. Generalnie idziemy jak po sznurku aż do przelewu on-line, po którym zaraz dostajemy maila z polisą. Całość zajmuje nie dłużej niż 10 minut. Warto jednak pamiętać o tym, że:
- Finalizacja procesu wyboru i zakupu polisy musi nastąpić przed 23.00 dnia poprzedzającego pierwszy dzień ważności polisy! Zdarzyło się nam zrobić to później i pierwszy dzień wyjazdu byliśmy bez ubezpieczenia.
- Wszystkie ubezpieczone osoby, musza być w chwili jej zawierania na terytorium Polski. W przeciwnym wypadku, ilośc ofert może być znacznie ograniczona
Kolejnym takim serwisem jest https://wakacyjnapolisa.pl/
Jaką polisę wybrać?
Decyzja, jaką polisę wybierzecie jest uzależniona od zasobności portfela, pomysłu na sposób spędzania wakacji oraz świadomości cen usług medycznych w kraju do którego się wybieramy.
Polisa składa się zwykle z kilku elementów:
- koszty leczenia – są najważniejszym czynnikiem każdego ubezpieczenia. W razie problemów czy wypadków zagrażających zdrowiu lub życiu, to ta doraźna pomoc jest najważniejsza. I tutaj nie ma naszym zdaniem zdawać się na najtańszą opcję. Skoro decydujemy się na rodzinne wakacje, które kosztują czasem kilka lub kilkanaście tysięcy, nie oszczędzajmy na swoim bezpieczeństwie. Już nawet za 100 zł, spokojnie kupimy tygodniową polisę dla 4 osobowej rodziny z sumą ubezpieczenia kosztów leczenia powyżej 40 tyś Euro. I to naszym zdaniem na kraje Europejskie jest wartością minimalną.
Inaczej sprawy się mają w krajach gdzie karta EKUZ nic nam nie pomoże i gdzie usługi medyczne mogą być bardzo drogie. Jest tak choćby w USA. To niekoniecznie historie wyssane z palca, że na amerykańskiej ulicy karetka potrafi odmówić pomocy, kiedy poszkodowany nie posiada ubezpieczenia. Taki to ich amerykański sen… spokojny kiedy sakiewka pełna. W takich krajach sumy ubezpieczenia powinny być znacząco wyższe, przekraczające 100 tyś dolarów
Pozostałe, ważne elementy polisy:
- NNW – to odszkodowanie wypłacane w przypadku uszczerbku na zdrowiu jakiego doznamy na wakacjach. Może to być uraz, złamanie lub tfu, tfu wyprawa do krainy wiecznych łowów… Jest do polisy załączony taryfikator procentowego uszczerbku na zdrowiu. Ile bólu tyle procent rekompensaty z sumy gwarantowanej otrzymamy. Jeśli ktoś przyciąga na wakacjach kłopoty, jest ten rodzaj świadczenia jest dla niego wskazany
- OC – odpowiedzialność cywilna – to na wypadek kiedy nieumyślnie zniszczymy czyjeś mienie lub w wyniku naszego działania ucierpi osoba trzecia, ubezpieczyciel do sumy gwarantowanej wypłacie odszkodowanie. To ciekawa opcja dla rodzin z dziećmi. Kiedy nasza pociecha jest delikatnie mówiąc kreatywna i ruchowo nad aktywna, warto pomyśleć o tej opcji aby spadający z 10 piętra model ferrari nie trafił przypadkiem w maskę zaparkowanego poniżej oryginału 🙂
- Ubezpieczenie bagażu – jeśli planujemy bardziej aktywny sposób spędzania wakacji obfitujący w liczne przesiadki i noclegi w przypadkowych miejscach, ubezpieczenie bagażu może być niezłym pomysłem. Także kiedy posiadamy droższy zestaw sprzętu foto-video może to być sposób na przynajmniej częściową rekompensatę skradzionego dobytku
- Auććć, pod wpływem alkoholu – klauzula alkoholowa, to ciekawa opcja świetnie wpisująca się w ułańską fantazję naszych rodaków wyruszających na podbój świata 🙂 Rozbijesz się na nartach na drzewie po kilku drinkach bez tego ubezpieczenia – dostaniesz guzik, a z tym ubezpieczeniem odszkodowanie. Czy warto – sami sobie odpowiecie czy to dla Was!
- Aktywny wypoczynek – jeśli pomysł na nasze wakacje wykracza poza romantyczne spacery i kąpiel w basenie, czy na plaży, warto dołączyć do polisy ubezpieczenia obejmujące uprawianie mniej lub bardziej aktywnego wypoczynku bądź sportu. To poważna sprawa, ponieważ poza granicami Polski koszty ratownictwa mogą w całości obciążać osobę poszkodowaną. Co więcej ubezpieczyciel może odmówić wypłaty świadczenia, jeśli wypadek nastąpił podczas uprawiania aktywności nie objętej warunkami zawartej przez nas polisy.
Polisa w praktyce
Bez względu na to czy u agenta czy on-line, konfigurujemy optymalny dla nas zakres ubezpieczenia. Zadbajmy aby zagłębić się w warunki polisy i wyłączenia wypłaty odszkodowania. Po świadomym wyborze płacimy i otrzymujemy wystawioną na nasze nazwisko polisę z jej ogólnymi warunkami. Znajduje się na niej numer polisy, osoby, obszar i okres objęty ochroną oraz telefon pod który należy dzwonić na wypadek wypadku( ale to fajnie brzmi) 🙂 W poważnych firmach to wsparcie telefoniczne jest dostępne 24/7 i tylko takie ma sens.
To o co musimy zadbać, to aby zapisać numer polisy oraz numer telefonu nie tylko na skrzynce mailowej ale i jak za starych czasów np w portfelu. Nie zawsze mamy zasięg internetu, a i bateria czasem się może rozładować.
Kiedy potrzebujemy wsparcia:
- dzwonimy pod podany na polisie numer numeru, uzyskujemy połączenie z konsultantem, który wskazuje nam możliwą opcję pomocy, najbliższej jednostki służby zdrowia czy lekarza, z którym współpracują. W wypadku pomocy lekarskiej, zakupu leków, wezwania pomocy lub hospitalizacji należy zawsze okazać numer ważnej polisy
- w sytuacji, w której ponieśliśmy jakieś koszty pomocy medycznej, lekarstw, hospitalizacji, ratownictwa, musimy zbierać wszelkie dokumenty, paragony, faktury, wypisy do okazania ich ubezpieczycielowi, w celu otrzymania zwrotu kosztów czy wypłaty odszkodowania. Jeśli stracimy bagaż, potrzebna będzie informacja przewoźnika czy notatka policji o zagubieniu, rabunku. Dobrze jest na bieżąco konsultować każde działanie z pracownikiem linii wsparcia telefonicznego. Pomoże to przejść całą procedurę poprawnie i bez ryzyka pozostania poza wsparciem ubezpieczyciela
Podsumowanie
Umiejętność przewidywania konsekwencji naszych działań i minimalizacja ryzyka może wystarczyć aby zdrowo i szczęśliwie przeżyć wakacyjną przygodę. Warto kompetencje te rozwijać u naszych pociech. Pamiętajmy, że najlepsza polisa to taka, z której nie musieliśmy skorzystać!
Ale jeśli już pisane nam nieszczęście podczas podróży, bądźmy na nie dobrze przygotowani.
Pamiętajmy, że diabeł tkwi w szczegółach, więc dociekliwość na etapie wyboru polisy może zapobiec przykrym niespodziankom.
Zawsze bezpiecznej podróży – życzymy Wam i sobie 🙂
